Braliśmy udział w realizacji reklamy TV zobacz jak gramy :)

KRONIKA / 2006/2007 (27-05-07) temperatura: woda [+14] powietrze [+20] Nie byliśmy na plaży... pewnie i tak zabrakło miejsc :))) W sezonie 2006/2007 odbyliśmy 35 kąpieli. Najniższa temperatura wody +1... była 25-02-07 Zrobiliśmy tysiące zdjęć... 120 trafiło do kroniki... Pozostaje wspominanie :))) (20-05-07) temperatura: woda [+12] powietrze [+15] Trzeba się hartować... ... i trzeba się rozhartować :) Aby rozhartowywanie nie było zbyt szokowe... należy przynieść ze sobą troche kostek lodu... lub termos z zimną wodą :) Na szczęście mieliśmy jedno i drugie :))) Jeśli pogoda nie poprawi się drastycznie... za tydzień też się rozhatrowujemy :))) (13-05-07) temperatura: woda [+12] powietrze [+15] Poniosło dzieci do wody... ... dzieci do wody ponieśli: Lechu, Kordes i Julia :))) W tym samym czasie, naszą pilką, na plazy został rozegrany mecz piłki noznej... wynik 4:0... dla kogoś :) (06-05-07) temperatura: woda [+10] powietrze [+13] W ten weeeeeekend... w poniedziałek, wtorek, środę... ...czwartek, piatek... wpadałem wieczorm na plażę. Dzisiejsza kąpiel stała pod dużym znakiem zapytania. W wodzie i na plaży były sinice :(((( Na szczęście... to co morze nawyrzucało to i posprzątało... no może nie wszystko posprzątało... o dwóch konikach morskich zapomniało :) Z Kościerzyny wpadł do nas Radek... w jeziorach już mu za gorąco :) Radek był z Izunią. Izunia ma 2 lata... Izunia bardzo lubi być morsem jutro... na razie mama nie pozwala :) (29-04-07) temperatura: woda [+10] powietrze [+8] Mało nas... ale to chyba już mówiłem w ubiegłym tygodniu :) Na plaży wylądował łabędź. Łabędzia poznajemy po tym, że: - nogi ma krótkie z długimi palcami - chód niezgrabny... Gdyby to była łabędzica... to odpowiednio: - nogi miałaby długie z krótkimi palcami - chód miałaby zgrabny :))) Temperatura wody "wylądowała" ponownie około 10 stopni. Nie wylądowało... ale latało nad nami... UFO!!! (22-04-07) temperatura: woda [+6] powietrze [+8] Mało nas... mało nas... ...to pewnie przez to, że w ubiegłą niedzilę woda miała +10:) A tu niespodzianka... temperatura wody spadła do +6:)) To teraz żałujcie... wszyscy nieobecni:))) A Julka dostala medal w konkursie tańca! Aha!! A Wy macie medal za taniec?!?!?! Aha :) A z wody wyszedł Marek... już chyba kiedyś Marka widziałem... licząc razem z Markiem było nas 10 osób. (15-04-07) temperatura: woda [+11] powietrze [+17] No... normalnie lato :( Krzychu namierzył w powietrzu 17... a w wodzie 11 stopni. Ponieważ temperatura wody i powietrza może wzrosnąć... do przyszłej niedzieli, na wszelki wypadek... pożegnaliśmy się tradycyjnym "oby do zimy" :) Morze było spokojne. Nagle faaala... i to jaka! Zacząłem szukać przyczyny... i znalazłem. To globtroterzy ze Szwecji... z grupy łazików podwodnych. Zrobili falę, zdjęcia pamiątkowe i poszli dalej... do Czechosłowacji :) (08-04-07) temperatura: woda [+5] powietrze [+5] Padał deszcz... a nawet grad... na całe szczęście to przed naszą kapielą... w czasie kąpieli było tylko pochmurno i wiał wiatr :) Po kapieli szybko wróciliśmy do domów pomagać... w "sprzątaniu" ze stołów :)) W zawiązku z mającym wystąpić jutro... podwyższonym stanam wód ponadziemnych... zabezpieczcie siebie... bliskich i mienie :))) (01-04-07) temperatura: woda [+8] powietrze [+9] LATO... LATO... LATO... LATO PILKO S WIERCHU NOS... w wolnym tłumaczeniu z (mojego) guralskiego na nasze... lata piłka ponad nami :))) Na drugim zdjęciu deskorolkarz z żaglem... nie zauważył, że ścieżka rowerowa się skończyła... i wylądował w wodzie... gdzie nieźle sobie radził :)) A na plaży był tłuuuuuuuuuuuuum... co widać na trzecim zdjęciu :) (25-03-07) temperatura: woda [+6] powietrze [+7] Sezon morsowy ma się ku końcowi... czas podsumowań... W sumie to nie było źle... tylko za ciepło :) I kogo za to winić?! Globalne ocieplenie?! Kordes się przyznał, że trochę tego globalnego ocieplenia... to jego wina... bo w zimie chodził bez czapki... a jak wiadomo najwięcej ciepła uchodzi przez głowę i stopy. Aby sobie zapamiętał i zaczął być bardziej proekologiczny... panie zrównały go z Ziemią :) Przy brzegu pływał kuter. Mnie i Wojtkowi wyglądał on na wielorybniczy... aby uchronić rybaków od pomyłki... zostaliśmy na plaży. Leżeliśmy sobie jak te dWA LENIE... nagle... zjawił się GREENPEACE i zepchnął nas do wody :) A woda to już tak ciepła, że trudno się powstrzymać :) (18-03-07) temperatura: woda [+6] powietrze [+10] To była 25 kąpiel tego sezonu... tylko dwa razy był śnieg :((( Za to wiatru i deszczu... po kokardy :) Dla tych, którzy o deszczu wiedzą tylko tyle, ze jest mokry... poniżej kilka cennych informacji... Deszcz - opad atmosferyczny dosięgający ziemi w postaci kropel wody o średnicy od 0,5mm. Opad sięgający ziemi z kroplami mniejszymi niż 0,5mm nazywa się mżawką. Opad deszczu może mieć charakter przelotny, krótkotrwały lub charakter nawalny (ulewa, oberwanie chmury). Kapuśniaczek to deszcz o drobnych kroplach i niewielkiej intensywności, zazwyczaj przelotny. Od tej pory, będziemy moknąć... świadomie :))) (11-03-07) temperatura: woda [+6] powietrze [+10] Wszystkiego najlepszego z okazji... MIĘDZYNARODOWEGO DNIA FOKI :))) (04-03-07) temperatura: woda [+3] powietrze [+4] COŚ ZNALAZŁEM NA PLAŻY... I ZDAJE SIĘ, ŻE... ... jako znalazcy przysługuje mi 10% znaleźnego :) Lechu znalazł Coś w wodzie... powiedział, że nie odda... i bierze 100% :)) Zbychu też Coś znalazł w wodzie... wyniósł na brzeg... i powiedział, że oddaje mi... całe 100%... muszę to powiedzieć... bardzo lubię Zbyszka :))) Julia znalazła... Mikołaja?!?!?! Zima tego roku miała problemy z kalendarzem... aaa... to jest pewnie... tradycyjny Mikołaj Wielkanocny :) Mariusz znalazł koleżanki za szkolnej ławy. Jak oni w trójkę siedzieli w dwuosobowej ławce??? :)) I jeszcze znaleźli się u nas goście z Poznania :) Postanowili sprawdzić, które morsowanie... jest bardziej morsowniejsze... jeziorne czy zatokowe :))) (25-02-07) temperatura: woda [+1] powietrze [+1] Prognoza pogody przewidująca mrozy do -20 stopni... nie sprawdziła się... ale było blisko :) Nocne przymrozki zrobiły swoje... żeby wejść do wody trzeba było przejść przez małe "jeziorka" skute lodem. Gołymi stopami wykuliśmy w "jeziorkach" przeręble :) A dalej to już było normalnie... morze nasze morze... będziem ciebie wiernie strzec... O WŁAŚNIE!!! I TU JEST PROBLEM... POZIOM WODY OBNIŻYŁ SIĘ!!! I to znacznie... może nawet o pół metra! GDZIE TA WODA??? PYTAMY :))) (18-02-07) temperatura: woda [+3] powietrze [+5] Prognozy pogody przewidują mrozy do -20 stopni... trudno... jeśli przyjdzie zima... damy radę... mam nadzieję, że jesteśmy zahartowani :) Na pierwszy zdjęciu widać plażę w lecie... prawie jak w lecie :) Na drugim zdjęciu widać syna Magdy i Ziemowita. Musiał sprawdzić czy rodzicom nie grozi nic złego :)) Na trzecim zdjęciu Marta... musiała sprawdzić... czy nam wszystkim nic nie grozi :))) (11-02-07) temperatura: woda [+2] powietrze [-2] Z okazji urodzin mojego brata :))) Z powodu urodzin mojego brata :)) Przez urodziny mojego brata :) Nie morsowałem w tą niedzielę :( Tak więc nie wiem czy to co widać na zdjęciu to prawda :) Mój brat jeszcze nie potrafi morsować :) Namawiałem go prawie całą noc z soboty na niedzielę :)) Nie udało się :))) Spróbuję jak będzie miał imieniny... (04-02-07) temperatura: woda [+4] powietrze [+6] W sezonie 2006/07... zima była... ... w ostatnia niedzielę stycznia :))) Nie wystraszył nas nieoczekiwany koniec zimy!!! Na pierwszym zdjęciu grupa niewystraszonych kibiców :) Na drugim zdjęciu... niewystraszony brakiem zimy... i pierwszy raz kąpiący się z nami Michał :) Zdjęcie trzecie pokazuje jak w tych tak trudnych... bez_śnieżnych i bez_mroźnych warunkach... pierwszego morsowania zażywa Krzysztof :) Przykro nam że nowi muszą się męczyć... bez śniegu i mrozu... dzielimy się tym czym mamy... czym chata bogata :))) (28-01-07) temperatura: woda [+3] powietrze [+/-0] STAŁO SIĘ... pod koniec stycznia... przyszła zima :) Jak widać na pierwszym zdjęciu... śnieg ma dużą siłę przyciągania... przyciągnęło się nas więcej niż zwykle... nie wspominając o kibicach :) Na drugim zdjęciu Julka przyciąga... koleżankę Zbycha i żonę Ziemka :) Na trzecim zdjęciu woda przyciąga wszystkich :) Cieszymy się z powodu przyjścia zimy... ... Mikołaj odtańczył w imieniu nas wszystkich... taniec radości morsa... w stylu klasycnym... brejk_benc :) (21-01-07) temperatura: woda [+5] powietrze [+9] Od ubiegłego tygodnia śniegu i mrozu nie przybyło... za to wiatru tak... ... wiatru w tym sezonie mamy tyle... tylee... tyleee... że gdyby go zebrać do wiaderka i dać Romanowi Paszke... to by sobie dmuchnął do okoła świata w jeden dzień :))) Na pierwszym zdjęciu... list gończy! Kopaliśmy piłkę dla rozgrzewki. Wiatr porwał ją i wepchnął do wody. Zanim zdążyliśmy rozebrać się... ten sam wiatr... poniósł ją po falach... nie daliśmy rady dogonić :( Uczciwego znalazcę prosimy o zwrot :) Miała znak szczególny... napis... morsy.pl bo to nie pierwsza piłka, która przez wiatr odpłynęła w siną dal... tamte nie wróciły... nie były podpisane :))) Skoro byliśmy już rozebrani... to wykąpaliśmy się... nie wiem skąd ta radość na twarzach... przecież piłki nie ma :( Dziś po raz pierwszy kąpał się z nami Ziemowit. Powiedział, że bez piłki... to wychodzi... to ja też wychodzę... do zobaczenia za tydzień :) (14-01-07) temperatura: woda [+5] powietrze [+8] Czapki z głów... wiatr zdejmował spacerowiczom... ooo... wiatr był taki, że nie tylko czpki z głów zdejmował... sam widziałem jak zdjął wronę z anteny, zgasił kilka żarówek w oprawach wodoszczelnych, w klika sekund wystudził dwudaniowy obiad całej wycieczce z Torunia, w nocy zwinął parę aut na osiedlu... i teraz szukaj go w polu :) Julia przewidziała, że z tym wiatrem to mogą być kłopoty. Dla tego wzięła okulary przeciwwietrzne. Okulary takie... zatykają dech w piersiach... nawet wiatrowi :) (07-01-07) temperatura: woda [+5] powietrze [+9] Jeżeli macie wątpliwości co do daty... to podpowiem... pierwsze 07 oznacza dzień, drugie 07 oznacza rok... hmmm... no chyba, że się pomyliłem i to pierwsze oznacza to co oznacza w tej chwili to drugie, kiedy to drugie miało oznaczać to co oznacza w tej chwili to pierwsze... nie będę się przejmował taką małą pomyłką skoro w tym samym czasie pogoda nie przejmuje się tym, że pomyliła pory roku :) Zdezorientowani tym, że właściwie nie wiemy czy to jesień... czy wiosna... wpadliśmy na plażę tylko na chwilę. Andrzej zrobił mi zdjęcie... ja zrobiłem Andrzejowi... tylko Jacek się kąpał... i jeszcze kilkanaście osób :) (01-01-07) temperatura: woda [+5] powietrze [+10] TAK... TAK... TAK WYGLĄDAŁO WEJŚCIE DO WODY... tyle... że rok temu :))) Dziś było naormalnie jak w ubiegłym roku... czyli jak wczoraj :) Zdjęcie z pamietnika Tadeusza i Andrzeja :) (31-12-06) temperatura: woda [+5] powietrze [+5] Ostatnia kapiel w 2006 roku... dostaliśmy wiele życzeń pocztą... ... pocztą morską :) Wśród życzeń wszystkiego najlepszego na Nowy Rok, były też życzenia i specjalne gratulacje dla Ryśka... Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki... a ten Rysiek w czapeczce szczególnie :) Przeżył ponad pół wieku nie wchodząc do wody o temperaturze poniżej 20 (dwudziestu:) stopni... a w tym roku postanowił to zmienić... i zmienił... dziś woda miał około 5 stopni :) Ponieważ stwierdził, że morsowanie to już mu zostanie... z przyjemnością dopisujemy Ryśka do naszego klubu :) Na drugim zdjęciu widać Leszka. Leszek kąpie się już drugi sezon... ale z nami po raz pierwszy... jak się przychowa... to do klubu :)) Na trzecim zdjęciu widać walne zebranie klubowe... na którym ustalono, że następna kąpiel... NIENORMALNIE w PONIEDZIAŁEK 1 stycznia... czili jutro :) Co mi tak dziś się tym klubem czka... aaa... bo jeszcze Darek z Tomaszowa się zweryfikował :) (24-12-06) temperatura: woda [+6] powietrze [+6] Tu powyżej, dzwonimy do wszystkich... a w szczególności do tych, którzy nie mogli dziś być z nami... dzwonimy bo nie chce nam się wysyłać SMS-ów :))) A w piłkę to pograliśmy sobie jak co niedzielę :) A żeby się nie pogubić w falach... wszyscy mieliśmy dzwoneczki na szyjach :) A tradycyjnego, karpia po grecku z cebulką i uszkami... przygotowała babcia Mikołaja... ciasteczka... mmm... mmm... mmmakowiec!!! :))) A następna kąpiel... normalnie w niedzielę 31 grudnia :) (17-12-06) temperatura: woda [+6] powietrze [+6] Pogoda nie sprzyja morsowaniu... no bo komu się chce wchodzić do wody... kiedy jest tak ciepło :) Wahań... kąpać się, nie kapać... nie mieli Dawid i Patryk :) Patryk tak się rozochocił, że przy kolejnym wbieganiu do wody, zapomniał o koszulce. Miał zamoczyć tylko nogi... a zamoczył się po pachy:) I taki (po pachy) miał z tego ubaw:))) (10-12-06) temperatura: woda [+8] powietrze [+8] TEMPERATURY WODY W GRUDNIU... 1999r - 4°C 2000r - 6°C 2001r - 5°C 2002r - 2°C 2003r - 5°C 2004r - 5°C 2005r - 4°C 2006r - 8°C <<< MAMY REKORD :( W proteście przeciwko globalnemu ociepleniu... dla przywołania zimy... ku pamięci dzieciom... powyżej prezentuję archiwalne zdjęcia śniegu. Zdjęcie pierwsze - śnieg z roku 1999 Zdjęcie drugie - śnieg z roku 2000 Zdjęcie trzecie - śnieg z roku 2001 Zdjęcia pokazują śnieg w bardzo duuuuużym zbliżeniu :))) (03-12-06) temperatura: woda [+7] powietrze [+7] W związku z tym, że Kubica zajął pół pozyszyn... i na skoczni w Japonii maiał szansę przeskoczyć Brazylię... spotkaliśmy się... nie o 12:00... tylko zaraz po tym... jak POLSKA została (prawie) MISTRZEM ŚWIATA :) Kąpiel upłynęła pod znakiem siatkówki... na pierwszym zdjęciu widać "atomowy" serw Zbyszaka... zdjęcie drugie... Kordes tak sprytnie przebił piłkę, że Mikoła pomimo "głębokiej kołyski" nie dosięgnął jej... na trzecim zdjęciu widać Julię jak ścina... to znaczy nie zupełnie... Julia na razie leci... leci jeszcze poza kadrem... póki co widać Krzyśka jak Julii wystawia :))) (26-11-06) temperatura: woda [+9] powietrze [+13] Co myślicie o pogodzie? Przy tych temperaturach morsowanie ma sens? Może trzeba znaleźć sobie inne hobby... może rzeźbienie w lodzie :) Na zdjęciach powyżej widać trzech facetów. Trzech z nich jest synami. Dwóch z nich jest ojcami. Zgadnijcie co ich łączy? Tak... zgadliście... wszyscy trzej mają nogi w wodzie :) No i jeszcze... to trzy pokolenia jednej rodziny :))) (19-11-06) temperatura: woda [+9] powietrze [+12] Dla mniej spostrzegawczych... temperatura wody podniosła się... o stopień :) A teraz patrzcie i podziwiajcie... ci młodzi ludzie zrobili to... bo chcieli... a odważni rodzice nie zabraniali :) Może wystarczy dać dzieciom piłki i boiska... obniżyć temperaturę wody w basenach :))) i nie trzeba będzie... zakazywać noszenia komórek w stringach :) Później nie było już nic do podziwiania... my "tetrycy"... dzieliliśmy się swoimi doświadczeniami... Julia pokazywała jak prostowć ramiona w łokciach... Krzysiek pkazywał jak podnosić ręce nad głową... Piotr próbował złapać piłkę :))) (12-11-06) temperatura: woda [+8] powietrze [+7] Widziałem to na własne oczy! Dwóch chłopa wskoczyło do morza... i to był ich pierwszy raz o tej porze roku!!! Wyglądali jakby im to... się podobało :) Skoro im się podobało... to my też weszliśmy do wody :))) Właściwie to nie mieliśmy wyboru... dziś przecież wybory. W poczuciu obowiązku... wybraliśmy grę w piłkę wodną :) Podzieliliśmy się na dwie drużyny... morsy na foki. Wygrały foki... w przyszłym tygodniu rewanż :) (05-11-06) temperatura: woda [+8] powietrze [+8] Ostatnio sztorm... 12 stopni... cofka... jak zwał tak zwał... dziś zanim my poszliśmy do wody... woda przyszła do nas :) Jak już zdecydowalismy, że i tak się kąpiemy... to było... słońce... deszcz... tęcza... i tak na przemian :) Ktoś wbił na brzegu róże... było święto zmarłych... to pewnie dla tych co na morzu... (29-10-06) temperatura: woda [+11] powietrze [+9] PROSZĘ NIE REGULOWĆ ODBIORNIKÓW... ... fatalna jakość zdjęć wynika z... z fatalnej jakośći zdjęć :))) Padało, wiało... a im się nie odechciało :) To efekt globalnego ocieplenia... po takim lecie... pewnie nawet jak zacznie padać śniego to będą się kąpać :) Nie pokazujecie tego dzieciom... bo też będą chciały :))) (22-10-06) temperatura: woda [+13] powietrze [+15] Woda ma coś w sobie... i to nie jest tylko H2O... ... woda ma jeszcze magnes. Magnes, magnez... czego tam nie można znaleźć :) Dziś w wodzie pierwszy raz znalazł się Łukasz :) Julia przywitała Łukasza solą i wodą (słoną wodą :) Na drugim zdjęciu widać jak "szwagry" czytają włśnie co odebrany list otwarty, wysłany drogą morską. Po minie Kordesa widać, że to co tam napisano to muszą być straszne świństwa :) Jak widać na trzecim zdjęciu nie tylko morsy rozpoczynają sezon... już prawie wszystkich przyciągnął magnes wody :) W przyszłym tygodniu robię nowe zdjęcie na górę strony... fajnie będzie jeśli przyjdziecie już wszyscy... nie łamcie się, że woda jeszcze ciepła :) (15-10-06) temperatura: woda [+14] powietrze [+15] KTO LUBI ZIMNĄ WODĘ... tooo... to jeszcze za wcześnie :))) Na pierwszym planie Zbyszek i Rysiek... podobno przyszli zakończyć sezon kąpielowy... droczą się... wszyscy wiemy... sezon kąpielowy trwa cały rok :) Mikołaj był i Zbyszek i Wojto, Kordes, Kamil, Mariusz, Sławek... aaa... i Piotr był. Piotr sprawdzał czy za drugim razem jest tak samo jak za pierwszym. Powiedział mi na ucho... za drugim jest lepiej... jeszcze lepiej :) Powyżej obecna i przyszłotygodniowe foczki :))) (01-10-06) temperatura: woda [+18] powietrze [+20] TWARDZIELE... PRAWDZIWI TWARDZIELE !!! Ładna pogoda, słońce, zero wiatru, ciepła woda... pomimo to... zdecydowali się na kąpiel. Od lewej: Mikołaj, Piotr, Jurek, Julka, Zbychu. Piotr był pierwszy raz. Aby zapobiec szokowi termicznemu... Julka przywitała Piotra gorąco. Piotr stwierdził, że jeśli pogoda się utrzyma... to on też :) Na drugim zdjęciu widać jak Zbyszek jedną ręką statek... a drugą nie... co leko zadziwia Jurka :) Na trzecim zdjęciu Piotr i Mikołaj rozmawiają o... nie wiem o czym rozmawiają bo mikrofon mi zamokł. Nawet gdyby rozmawiali o stanowiskach w rządzie to i tak proces musiałby być poszla(d)kowy :) (24-09-06) temperatura: woda [+18] powietrze [+23] Tak wygłądała dziś o 12:00... plaża w Brzeźnie... ... już zniknęły z plaży kosze, reklamy, bar plażowy, zdemontowana zjeżdżalnia... ale popatrzcie sami... czy to są normalne warunki do morsowania?!?! Pomimo, że pogoda stoi na głowie... nawet gdyby lato miało trwać do wiosny... ZACZYNAMY SEZON 2006/2007 :))) (10-09-06) temperatura: woda [+17] powietrze [+20] Jeszcze ślady lata widać :) Rekalmy, kosze, przebieralnie... jeszcze na dmuchanej poduszce można poskakać... jeszcze zjeżdżalnia wodna stoi... tylko pusto... ... ale są już pierwsze zwiastuny nadchodzącej zimy: Niedźwiedź idzie spać... ten potwór, który w lecie tak sobie niecnie poczynał z żubrzycą... teraz jak gdyby nigdy nic ostrzy sobie pazury na sen... a niech mu się mocna kawa przyśni. Bocian odlatuje... ornitolog Pan Bogdan Gniazdecki z Instytutu Matki i Dziecka w Ojcowie ostrzega: - "ODLOT BOCIANA" nie jest najskuteczniejszym środkiem antykoncepcyjnym. Futra... wszystko co się rusza zmienia futra... na nowe :) AKTUALNOŚCI     S T A R T     FORUM KLUBY MORSA     razem z nami 54:)     wirtualny klub:)     Białogard     Bełżec     Bielsko-Biała     Bisztynek     Brenna     Bydgoszcz     Dąbie Lubuskie     Czechowice-Dzie...     Elbląg     Gdańsk Jelitkowo     Gdynia     Gniezno     Gorzów-Kłodawa     Iława     Ińsko     Jastrzębie Zdrój     Kalisz     Kędzierzyn-Koźle     Kielce     Koszalin     Kościerzyna     Kraków     Kwidzyn     Leszno     Lublin     Lubliniec     Łęczyca     Margonin     Miastko     Mielno     Morąg     Mysłowice     Oleśnica     Olsztyn     Olsztyn     Orneta     Ostrów Wlkp.     Otwock     Postomino     Poznań     Poznań     "Przerębel"     Reszel     Sekcja Mróz     Słupsk     Swarzędz     Szczecin     Tarnów     "Tiger"     Tomaszów Maz.     Toruń     Warszawa     Wrocław KRONIKA     13) 2011/2012     12) 2010/2011     11) 2009/2010     10) 2008/2009     09) 2007/2008     08) 2006/2007     07) 2005/2006     06) 2004/2005     05) 2003/2004     04) 2002/2003     03) 2001/2002     02) 2000/2001     01) 1999/2000     gramy reklamy :) ZDJĘCIA     zimowe     letnie ZDROWIE     zdrowe dzieci     t o  r u c h     t o  d i e t a INNE     ciekawostki     pływanie     BLOG :) morsy@morsy.pl poleć stronę     [°C] - Gdańsk     [°C] - Bałtyk P O L E C A M Y witryna istnieje od września 1999 © Dariusz Walczak 1999-2011